Aż mnie korci, by już zarchiwizować, choć foty do bani, ale pomimo tych 14 stopni, chyba jednak nie zdołałabym się obnażyć w plenerze...
Jest to jedwabna Soloseta Lana Grossa: niecałych pięć motków na 3,5. Wzór ażurowy zaczerpnięty z "Interweave Knits" wiosna 2014 w oryginale rozpinany i bez "drzewek" - fakt bez drzewek wyglądałoby lepiej (ale pruła nie będę). Trudno się było oderwać, zaczem zarywałam noce... przez ten jedwab!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz