marchewa powstała z ufarobanego przeze mnie Nepala. Jej przeznaczeniem są wczesne zimowe poranki dnia powszedniego, w które muszę doprowadzać dziecko do szkoły na godz. 7.30. [!!! - dla mnie koszmar. O jego realizację nie pytajcie, bo jeszcze opieka społeczna gotowa odebrać nam dziecko... Mnie pozostaje mieć nadzieję, że Jula - jako osóbka wyjątkowo rozsądna i przyzwoita - nie zostanie w wyniku tych porannych akcji anarchistką]
Zdjęcia - bardzo średnie - ale wykonywała je właśnie wspomniana siedmioletnia dziewczynka.
wzór:
Coda by Olga Buraya Kefelian
Nepal na 4.0, ściągacze 3.0.
To pierwszy projekt, w którym nabierałam i zamykałam oczka metodą "Tubular" - teraz już nie chcę inaczej!
Świetny sweterek wykonany ślicznym wzorem. Super kolory. Fotograf doskonały, trudno uwierzyć, że 7 letnia dziewczynka zrobiła tak dobre zdjęcia.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam :)
no bez przesady... poprzedni projekt: ten kapelusz na pobliskim cmentarzu, też dokumentowała Jula i chyba lepiej jej poszło?
UsuńProblemem jest jej wzrost, nie pozwala jej robić zdjęć z bliskiej odległości, bo wychodzę na nich jak w gabinecie krzywych zwierciadeł, z niezwykle małą główką :)
Sweterek świetnie wykonany, kolor też fajny. Młodej Osóbce, która robiła zdjęcia wielkie brawa:)
OdpowiedzUsuńKolor taki właśnie antydepresyjny i wbrewzimowy. Mam też cichą nadzieję, że coda będzie codą zimy, bo marznę i łaknę światła!
UsuńTubular uzależnia, prawda? :) Świetny jest, bardzo mi się podoba wdzięczny "yoke"! no i jakie średnie zdjęcia? 7-latka już takie zdjęcia robi teraz to co będzie za parę lat? :)
OdpowiedzUsuńAch cóż to za pochlebstwa! Jula miała już lepsze momenty. Niech się uczy, bo jej ojciec nie może dla mnie znaleźć czasu!!!
UsuńTabularem próbowałam wykończyć Twoją Aurorę ale muszę poprawić - niestety - na coś bardziej elastycznego. Dziś w nocy skończę już ostatni rękaw!
Torpeda nie kobieta! <3
UsuńT'u'bular oczywiście!
UsuńŚwietna wersja :)
OdpowiedzUsuńDzięki!
UsuńJak się zbiorę w sobie, to może zrobię jeszcze Codę w wersji tweedowej na lato.
Świetne zdjęcia jak na tak młodą fotografkę :)) Sweter piękny a kolor odważny! ;)
OdpowiedzUsuńTo prawda! Nie są to Twoje szarości ;)
UsuńDygam w podzięce!
Ooo, wreszcie upubliczniasz ten sweterek! Bardzo mi się podoba, na zdjęciach i w naturze ;)
OdpowiedzUsuńMłodociana Pani fotograf dała radę, jak sama piszesz, przy jej wymiarach bywa "pod górkę" ;)
No wiesz... to się nazywa żabia perspektywa!
UsuńDzięki!
Aż strach pomyśleć jakie będzie robić zdjęcia za dwa lata:) Pięknie Ci się ufarbował Nepal. Zdjęcia przemyślane , wszystko na nich pasuje, włącznie z ceglaną ścianą w tle i z mega twarzowym nakryciem głowy, jak Ty to robisz? Piękny sweterek , osobiście bardzo lubię Nepala ( nie wiem dlaczego?) A figury i tak Ci zazdroszczę , bo możesz właśnie nosić sweterek z Nepala i świetnie wyglądać, O!!!. P.S. Mówisz na 7:30 JUŻ w szkole, nie ogarniam, to brzmi jak masochizm;)
OdpowiedzUsuńco nie? A ja specjalnie szukałam dla siebie zawodu, w którym nie zbijam wprawdzie kokosów, ale też nie muszę "stawiać się" na ósmą albo dziewiątą na stanowisku pracy. I jak ja teraz wyglądam :)).
OdpowiedzUsuńJA też lubię Nepala, tylko ten Drops kolory ma takie smętne. Nic tylko trzeba farbować!
A co do figury: dziś znów jedna pani u fryzjera wzięła mnie za chłopaka i była bardzo zbulwersowana, bo moja fryzjerka klnie jak szewc [robi to po mistrzowsku, z wielką swobodą, naturalnie, jakby to były znaki przestankowe], no i ta pani była bardzo zbulwersowana, że fryzjerka tak demoralizuje młodych chłopców.
A beretu nie mogłam po prostu zdjąć z głowy, no bo właśnie byłam tuż przed tą wizytą u fryzjera, czytaj: miałam na łbie prawdziwy hełm!
Sweter cudny !
OdpowiedzUsuńMuszę sprawdzić co to ta metoda, którą nabierasz oczka !
oto link: https://www.youtube.com/watch?v=yE3b4Vq3sJ8
UsuńŚwietny sweterek!Zdjęcia rewelacyjne...mnie nie wychodzą więc wiem co mówię:P
OdpowiedzUsuńFantastyczny,bardzo energetyczny sweterek :) Pozdrawiam serdecznie ♥
OdpowiedzUsuńdzięki!
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSweter fajny!!! i fotografa zazdroszczę :). Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPięknie wyszedł! Po pierwsze, świetny kolor, marchewa jak się patrzy, farbowanie ci się udało. Po drugie - świetnie wykończony dekolt. I ty pięknie się w sweterku prezentujesz.
OdpowiedzUsuńA zdjęcia dają radę ;) siedmioletni fotograf spisał się bardzo dobrze ;)