czwartek, 20 sierpnia 2015

śliwa, wrzos i czarna porzeczka

gdybym je przyprawiała motkiem miodu byłoby fantastycznie... albo gdybym dodała pistacji, oliwki... ale ja dałam cytrusa no i wyszedł lekki kwach...

 Choć się powoli przyzwyczajam.

Mowa o Holście: Holst Garn Coast - Uld/Bomuld
A testowałam piękny wzór, który zasługuje na najwyższą notę i najlepszą kompozycję barw!
Testowałam TOTO Asji.

Jak zwykle pełna to emocji i niebywałych zwrotów akcji przygoda.
Tym razem przez własną głupotę i upór prułam ponad 300 metrów włóczki. Coś mi nie pasowało ale uparcie brnęłam dalej...

A oto toto:




















































12 komentarzy:

  1. Nie wiem, dlaczego się czepiasz tego cuda. Wyszło super!
    Choć nie powiem,znam uczucie kiedy coś mi nie pasuje. Z czasem, kiedy jeszcze inni pochwalą, zaczyna mi się podobać. Może z oliwką byłoby lepiej, ale taki zestaw kolorów bardzo mi się podoba. i bardzo do ciebie pasuje!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki Danoku! Holst za dużo barw ma w ofercie,stąd się pewnie bierze to kręcenie nosem.

      Usuń
  2. Toż to żaden kwach! Mi się widzi. Zieleń jak wiadomo może tylko ulepszyć, ale czy tu ulepszać trzeba?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kwach wieloowocowy!
      wróciłam właśnie z objazdu rumuńskiego. W programie były prawie same twierdze i kościoły warowne!!! Coś dla Was. Może skrobnę o tem.

      Usuń
  3. Ooo, mi się to bardzo podoba! Jest romantyczne! Pozdrawiam :)
    Kamila

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kamilo miła!
      No właśnie... czy romantyczna chusta się komponuje z takim cynikiem jak ja?

      Czyś ma miejscu? we Wrocławiu? Czy zestawienie kolorystyczne piórnika Ci odpowiada? Muszę jeszcze maszynowo umocnić zamek i oddać w Twoje ręce.

      Usuń
  4. Mysle ze to połączenie kolorystyczne jest bardzo udane :) i jakos nie moge sobie wyobrazic korzystniejszej wersji tej wariacji

    OdpowiedzUsuń
  5. Mnogość rozwiązań, wiązań i zastosowań wciąż mnie powala! Cytrynka jak najbardziej na miejscu, nic bym tu nie zmieniała:) No i owinąć się czym masz:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziewczyny! Pewnie macie rację, a ja się czepiam. Już mi z resztą przeszło. Derka bardzo jest uniwersalna! Była ze mną w Rumunii i służyła za koc w autobusie, za pelerynę w deszczu, chustę w meczecie, spódnicę w cerkwi etc. oraz za dywanik na tarasie, gdy nie było już na czym usiąść.
    Jest idealna!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Piekne zdjęcia Natalia:-) Ale ja z innej beczki. Dostaję maile z Twojej poczty o pomoc. Ponoc jesteś na Ukrainie i potrzebujesz 1500 E. Mysle, że ktoś włamał Ci sie na pocztę. wysłałam na Twój adres mailowy otrzymane ponoc od Ciebie wiadomości, ale nie wiem czy dotarły. Pozdrawiam. Ela

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Elu złota, to spam.
      Już pozmieniałam hasła, ale nie mogę wysłać wam grupowego maila, bo gość z Nigerii, który się włamał do mej skrzynki wykasował mi wszystkie kontakty.

      Usuń
    2. Zgłosiłam to jako spam, ale nie wiedziaam czy jestes świadoma:-) Ale widzę, że czuwasz nad 2wszystkim. Tak trzymaj. Pozdrawiam serdecznie:-)

      Usuń