wtorek, 25 października 2016

Sol - remake

Z Sola w ostro żółto-brzoskwiniowych kolorach zrobiłam onegdaj bluzeczkę, ale  jej nie nosiłam... Gdy zobaczyłam jaki sposób na Sola znalazł Migdał niemal natychmiast sprułam swoją pracę i przystąpiłam do kolejnego eksperymentu. Wyszedł sweterek rozpinany - nieco mniej obszerny niż ten migdałowy i chusta w którą wplotłam motek jedwabiu nabytego jako resztkę absolutną z kartonowej półki.
To tyle...

zaległości mam straszne w dokumentacji udziergów, ale figura ma obecna i forma ogólna sesjom nie sprzyja, więc - byle do wiosny!!! czy też - bardziej optymistycznie - byle do sesji zimowej!

pozdrawiam
n